To jest ostatni wpis poświęcony pokazowi Bohoboco. Podobno są artykuły z tak zwaną “konkstruktywną krytyką” na ten temat.
Konstuktywna krytyka nie polega na napisaniu, że modelki miały brzydką fryzurę, ubrania i wogóle całe show jest do bani. Odsyłam zainteresowanych do słownika, żeby sprawdzić różnice pomiędzy krtytyką konstruktywną, a złośliwą, czyli destrukcyjną.
Powiem Wam tak: nie jest to prawda. Byłam na wielu wydarzeniach modowych, pokazach, otwarciach sklepów i tym razem czuć było naturalne oklaski publiczności (nie sztuczne jak to zazwyczaj jest, tak zwane oklaski z grzeczności), słyszałam fajny podkład muzyczny, panował odpowiedni humor, zobaczyłam piękną scenografię i co najważniejsze – kolekcję sama bym założyła.
Wiadomo nie wszystko mi się podobało, ale pokaz zaliczam do udanych. Chłopaki się postarali tym razem ;)
Więcej o wydarzeniu w poprzednim poście KLIK!
♬♬♬
This is the last post dedicated to the Bohoboco fashion show. Apparently in the net there are articles with the so-called “constructive criticism” about this fashion show.
Constructive criticism is NOT to write that the models had ugly haircut, clothes and everythingw in the show sucks. I’ll tell you this: this is not true. I’ve been in many fashion events, shows, openings of shops and this time it was natural to feel the audience applause (not artificial, as it usually is, so-called applause of politeness), I heard a cool background music, there was an appropriate sense of humor, I saw beautiful scenery and most importantly – a collection I would wear myself.
To be sincere I didn’t like each and every piece, but I consider the show as a successful one. The guys did really well this time ;)
To see more CLICK!
Fot. modapokazy.pl
Ja gdzieś przeczytalam, ze te ubrania sa niefajne, bo nic nowego nie wnoszą ple, ple, ple. A ja już mam po dziurki w nosie wnoszacych coś ubrań i wnoszącej coś mody, potrzebuję ubrań, które da się nosić, które są piękne i dobrze skrojone. Te zachwycają mnie absolutnie i cierpię, że nie widziałam na żywo :((((
Wiesz co Glamourina? Dużo osób krytykuje Twojego bloga, ale niegłupio piszesz i masz 100% racji. Naczytałam się wielu negatywnych rzeczy o tym pokazie, ale oglądając zdjęcia z niego stwierdzam, że kolekcja nie była taka zła. A fryzury modelek to może i ważny szczegół, ale nie najważniejszy.
Zgadzam się z przedmówczynią. Moda i uroda powinny iść ze sobą w parze, dlatego zapraszam glamouriny na portal, abyście dzieliły się opiniami na przeróżniaste tematy ;)
Brawo za głos rozsądku!wielu ludzi krytykuje wszystkich i wszystko dla zasady. Moda nie musi być zawsze dopięta na ostatni guzik i mega extrawagancka. Osobiście tez bardzo podoba mi się ta kolekcja. Jest momentami minimalistyczna, ale może ludzie będą dzięki temu to nosić :)P.S. Świetne profesjonalne zdjęcia.