Jak wczoraj usłyszałam w pracy, jesień to pora na zmiany ;) No nie wiem, czy na zmiany, ale napewno czas uzupełnić swoją szafę.
Co kupić na jesień?
Kto z Was już dokonał zakupów jesiennych? Na mojej liście znalazły się: sweterki, buty i płaszcze.
Ale wiecie co? Naprawdę nie potrafię zrezygnować z tshirtów i topów. Jestem uzależniona od tych z przemawiającymi nadrukami. Musi coś się dziać: ostry rysunek, hasło życiowe – te rzeczy chcę widzieć na moich tshirtach.
Zakupy w New Look
Tym razem zostałam zaproszona na zakupy do New Looka. 16 października przybyłam po godzinie 20:00 do Galerii Mokotów. Ucieszyłam się na widok olbrzymiego sklepu, bo to oznaczało że będę miała z czego wybierać. Nie zawiodłam się – możesz sama się przekonać jakie perełki tam znalazłam.
Oprócz pięknych topów (wzięłam z 8 sztuk ;), znalazłam wiele ciekawie skrojonych płaszczy.
Przymierzyłam parę z nich… Kusiło mnie wziąć chociażby jeden… Ale miłość do tshirtów wzięła górę. Wygląda na to, że jestem “tshirtomaniakiem”! :D
A co Ty myślisz o kolekcji jesiennych płaszczy? Myslę, że szary najlepiej pasuje do mojej figury. Szkoda że czarne futro mnie pogrubia – wzięłabym ;)
Wow, super ciuszki :)! Płaszcz na 3 zdjęciu dla mnie the best :)!
widzę wiele pięknych rzeczy !
szary płaszczyk cudny !
i fajne buty widzę na zdjęciach ;)
szkoda, że ja nie mam New Looka w pobliżu…
bo pewnie bym tam coś wybrała..
Pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Szary płaszczyk bardzo twarzowy, świetnie w nim wyglądasz :)
Rzeczywiście NL ma kilka perełek w swojej najnowszej kolekcji :)
Dzięki Kochana! :) NL uwielbiam, często tam kupuję tshirty! :)
A mnie się podobają czółenka z ćwiekami:) I zastanawia mnie, jak byś wyglądała w tym zielonym płaszczu??:D Szkoda, że u mnie w mieście nie ma NL:(
Szkoda że w Krakowie nie ma New Looka :( Zapraszam do mnie na nowy post!
Pingback: Fabryka z posagu siedmiu panien | Blog o modzie Glamouriny
Jak ja kocham ćwieki! Buty z fotki 7 wzięłabym od ręki :) Zdecydowałabym się też na ten zielony plaszczyk, hmmm… Bardzo udane zakupy, pozdrawiam!
Lubię new look’a. Na prawdę interesujące ciuchy!;) a szary płaszczyk świetny;) i pasował ci! Ale jeśli chodzi o pomarańczowy to zupełnie nie!
Pozdrawiam;))