Moja skóra pięknieje w zawrotnym tempie, a ja już wiem kiedy szczęście jest piękne!!!
Przyznacie mi, że i uroda i fantastyczny wygląd są rzeczami bardzo subiektywnymi, mnie podobają się klasyczne piękności z porcelanową cerą, mojemu mężowi podobam się ja :). Każdy ma przecież inne upodobania, dla wielu piękna będzie dziewczyna o zielonych oczach, dla innych niebieskooka o pięknej i zadbanej cerze. Dlatego nie chce rozpisywać się nad urodą Angeliny, ale jedno trzeba jej przyznać – jej cera jest absolutnie nieskazitelna. Oczywiście, pewnie jest do zasługa całego sztabu ludzi i licznych zabiegów upiększających ….. ale cóż, efekt jest olśniewający! Nie wiem czy wiecie, ale podobno Angelina jest wielką fanką zabiegów laserowych, dzięki którym wygląda tak jak wygląda… czyli pięknie! Dziś sprawdzam to na własnej skórze! :)
Zabieg laserem frakcyjnym CO2 był kolejnym krokiem w mojej walce o piękną cerę (wszystkie zdjęcia przed zabiegami możecie znaleźć tu KLIK) . Słyszałam dużo pochlebnych opinii na temat zabiegów laserowych i dlatego byłam strasznie ciekawa, czy upora się z problemami mojej cery. Jak już wcześniej pisałam jestem „szczęśliwą posiadaczką trądzikowej skóry”, zatem głównym problemem u mnie są krostki, blizny potrądzikowe i poszerzone pory. W dodatku skóra jest zaczerwieniona i ma nierównomierny koloryt. Dziś zastanawiam się, dlaczego tak długo czekałam na zabieg? :) Teraz, kiedy patrzę w lustro (a minęło 14 dni od zabiegu), nie wierzę, że to moja skóra – świeża, promienna, ze zdrowym połyskiem. Moi Drodzy – laser naprawdę działa i zostanę na zawsze jego wierną fanką.
Wielką fanką laserów w medycynie estetycznej jest również Pani doktor Iwona Krędzielak-Manikowska, która nie tylko namówiła mnie (nie ukrywam dość długo jej to zajęło, bo bardzo bałam się okresu rekonwalescencji), ale także przeprowadziła zabieg. Według niej nie ma lepszej alternatywy dla operacji chirurgii plastycznej. Choć tylko w rękach doświadczonego lekarza, pacjent może czuć się naprawdę bezpiecznie. Jestem jej wdzięczna, że z taką determinacją namawiała mnie do tego zabiegu.
Iwona (pisze tak bo już na pierwszym spotkaniu przeszłyśmy na Ty :)) jest cudownym lekarzem. Medycyną estetyczną zaczęła zajmować się w 2004 roku. Ukończyła pierwszą w Polsce Podyplomową Szkołę Medycyny Estetycznej gdzie uzyskała tytuł specjalisty w tym zakresie nadawany przez Polskie Towarzystwo Medycyny Estetycznej. Nie wiem czy wiecie, ale tytuł ten jest również honorowany przez Stowarzyszenie Medycyny Estetycznej (UIME) w Paryżu! W jej rękach czuje się naprawdę bezpiecznie. Możecie ją znaleźć w Instytucie Technologii Urody na Saskiej Kępie w Warszawie (www.happyclinic.pl). Szczerze polecam!
Naprawde widać efekty,skóra ma piękniejszy wygląd
Wielkie brawa
Super! Ale na białe blizny to już to chyba nie podziała?
Naprawdę, świetny efekt!
hej, efekty po zabiegach są megazauważalne !! ciekawi mnie cena całej kuracji +/-, jeśli zechciałabyś odpowiedzieć na to pytanie ;) pozytywnie zaskoczona- domyślam się jaką czujesz radość i ulge..
pozdrawiam ciepło,
kiss
szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnie, a nie chcę ściemniać, napisz maila do recepcja@happyclinic.pl, wiem że teraz do 12.12 jest promocja -50% :)
Pingback: MEZOTERAPIA MIKROIGŁOWA FRAKCYJNA - Efekty | GLAMOURINA BLOG O MODZIE | Blog Modowy, Urodowy, Lifestylowy
z dnia na dzień piękniejsza:)