You are currently viewing KONKURS! Wygraj buty z Happy Clinic!

KONKURS! Wygraj buty z Happy Clinic!

KONKURS

NAGRODA

1 para modnych butów od Happy Clinic (1 model do wyboru)

Medycyna estetyczna to nie ekstrawagancja i przywilej, tylko przyjemny obowiązek. Nasza skóra to wizytówka: ITU Happy Clinic zna przepisy na usuwanie zmarszczek i odmładzanie skóry, a oprócz tego wie jak uszczęśliwić kobietę, dlatego przygotowaliśmy dla Was konkurs, a do wygrania są modne buty!

Zasady Konkursu – klik

 

 

 

 

 

Zasady Konkursu

Wykonaj poniższe kroki po kolei.

  1. Polub stronę Facebook Happy Clinic
  2. Zapisz się na Newsletter (spokojnie to tylko jeden klik ;) pod tym linkiem: Newsletter
  3. Zostaw komentarz na tej stronie (tutaj poniżej) i powiedz gdzie byś zabrała ze sobą swoje nowe wygrane buty (maksymalnie 20 słów).

Najlepszy i najciekawszy komentarz wygra. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o Happy Clinic wejdź tu KLIK!

Konkurs trwa od 29 marca 2014r. do 12 kwietnia 2014r do godziny 23:00 polskiego czasu włącznie.

 

Zapoznaj się z regulaminem pod tym linkiem.

 

UWAGA! Biorą udział w konkursie tylko komentarze zostawione na blogu pod “↓ Komentarze tu ↓” – wszystkie kometarze zostawione poprzez aplikację facebook na tej stronie “Dodaj komentarz Facebookowski :)” nie biorą udziału w konkursie.

 

 

 

 

 

 

 

 

Edit z  21 kwietnia 2014

Konkurs wygrała: Monika, która zostawiła komentarz 04 kwietnia 2014 o 15:15 o treści „Daj dziewczynie odpowiednie buty, a zawojuje świat!” powiedziała kiedyś Marilyn Monroe, chcę się przekonać, że to prawda :)”

 

 

 

This Post Has 145 Comments

  1. Katarzyna

    Swoje nowe wygrane buty zabrałabym w podróż na moje stopy, nigdzie nie byłoby im lepiej :D

  2. Marzena

    Swoje wygrane buciki zabierałabym wszędzie by móc promowaćje, zachwycać nimi i żeby wszycy mi zazdrościli :)

  3. Magdalena

    Nowo wygrane buty założyłabym na moją imprezę osiemnastkową, by móc olśniewać i być tego wieczoru najpiękniejszą.

  4. Anna

    Tam gdzie sosny żywicą pachną

    a dęby cicho szumią.

    Polany są złote od słońca

    a śpiew pszczół brzmi jak orkiestra.

  5. Radek

    Nie ważne gdzie tylko z kim, jeśli masz przy sobie przyjaciół to w każdych butach i każdym miejscu będzie wspaniale.

  6. Joanna

    Wygrane buty od Happy Clinic dumnie prezentowałabym na swoim balu po gimnazjalnym, na którym każdy chce wyglądać jak najlepiej :)

  7. Magdalena

    Moje wygrane buty byłyby wszędzie tam gdzie ja. Zwiedziłyby ze mną wieeeele miejsc!

  8. kasia

    zabrałabym na impreze rodzinną i pokazała wszystkim jakie to piękne buty wygrałam i kuzynki by mi zazdrościły

  9. Nikol

    na pewno wzięłabym je na matury, skoro wygrane to i szczęśliwe! :)

  10. Katarzyna Jarząbek

    Od Happy Clinic buty założę, gdy mój mąż będzie “struty”
    tak na gołe ciało, na pewno będzie mu się podobało :)

    strona polubiona z profilu polzone mariusz j

  11. Katarzyna

    Zabrałabym je wszędzie ze sobą,ponieważ za nic w świecie nie zostawiłabym ich samych w domu :)

  12. Ewelina Myszkowska

    Nowiutkie szpilki , Glamurio droga,
    zabrała bym wszędzie gdzie poniesie noga.
    Na spacerek, do pracy , na randkę, również odwiedzając najlepszą koleżankę.

  13. Aleksandra

    Te buty przenoszą mnie w świat niezwykłych inspiracji, więc chcąc się odwdzięczyć zabrałabym je do najcudowniejszego miejsca, jakim jest… moja wyobraźnia :)

  14. Ewa

    Zabrałabym je na parkiet gdzie tańczylibyśmy salsę, rumbę lub kankana, a jeśli nie wyszłoby mi to nawet pięknie podpieralibyśmy ściany.

  15. IWONA

    buciki zabrałabym na wesele które niedługo mam w przepięknej sali położonej wśród lasu

  16. Joanna

    Śliczne buty. Happy Clinic ma tanie i świetne buty, aż miło wziąć udział w konkursie :)

  17. Dorota

    Moje wygrane buciki ubrałabym na Komunię mojej kochanej siostrzenicy :)

  18. Maria

    Nowe buty zaproszę na kawę z czekoladowym croissantem do Paryskiej kawiarenki i oczywiście na romantyczną kolacji w Wenecji .

  19. Kasia K

    Moje nowe buty zabrałabym na swój ślub. Ciężko mi się zdecydowac które, asymetryczne w kolorze nude czy przepiękne miętowe lakierki?

  20. Mariana

    Nowe buty zabrała bym na bezludną wyspe,gdzie nikogo nie ma ,tylko ja i moje butki.W tedy wiem,że nikogo tam nie będzie w takich samych bucikach!

  21. Basia

    Swoje nowe wygrane buty zabrałabym na ślub brata który zbliża się wielkimi krokami a ja nie mogę kupić odpowiednich szpilek.

  22. Magdalena Uroda

    Zabrałabym te cudowne buciki na najważniejszy dzień mojego dziecka czyli na Komunię. Chciałabym w tym dniu poczuć się pięknie i kobieco, w dodatku jak wiadomo koszty związane z tym dniem nie są małe więc nie jest prostą sprawą żeby na wszystko znaleźć pieniążki.

  23. agata

    Ojjj piękne te szpilki, ale że nie potrafię w takich chodzić to wzięła bym je tylko do łóżka :-)

  24. Maria

    Moje nowe buty zabrałabym na bal żeby przetańczyć w nich całą noc, bosko się bawiąc.

  25. Mirka Dorota

    Buty na wakacyjną imprezę.

  26. Anna

    To nie ja bym je zabrała, to one zabrałyby mnie wszędzie gdzie tylko bym chciała! :)

  27. Agnieszka Majewska

    Założyłabym te cudowne szpilki na wesele w lipcu. Byłaby by to cudowna niespodzianka dla mnie i nagroda za utratę -15kg i móc w tym dniu włożyć ładną sukienkę i te buciki <3

  28. Natalia

    Zabrałabym swoje nowe buty na obronę. W pięknych butach zyskałabym trochę pewności siebie, dzięki czemu mogłabym jeszcze cudowniej wypaść.

  29. Angelika Sołtys

    Do święcenia bym je założyła aby kropelka wody święconej mi je poświęciła.

  30. Emilia

    Na wesele w maju nie można isc w innych butach jak tylko tych wygranych tutaj,marzę żeby założyc je na tę uroczystość!:)

  31. Aleksandra

    A ja wygrane buty zabrałabym na koniec świata…bo tam mieszka moja ukochana siostra. Byłyby wspaniałym prezentem dla Niej.

  32. Oliwia

    Na początek musiałabym się nauczyć w nich chodzić, więc wybrałabym się na spacer po pokoju.

  33. Henryka Z

    Nie wygrać żal, wygrać dylemat, bo ja pomysłów mam co niemiara: impreza, wyjazd, ważne spotkanie lecz chwila, chwila, mam już, zaraz, randka nie w ciemno, bo w takich butach niech mnie ogląda od stóp do głowy, one nadadzą mi tyle szyku, że facet z miejsca będzie “gotowy”, a jeśli on się na tym nie pozna, znaczy, że nie jest tych butów wart, ja zaś w nich wrócę dumna i ważna, bo ja na butach dobrze się znam.

  34. Katarzyna

    Zabrałabym je na Księżyc. Jeszcze nigdy nie skakałam na szpilkach, chciałabym się dowiedzieć jak to jest!

  35. Kamila

    Takie buty zabrałabym na zakupy! Bo to jasne jest jak słońce, że w nich upolowałabym okazje gorące! :)

  36. Ewelina

    Moje nowe buty zabrałabym dookoła świata- żeby poznały cały świat, a świat poznał je :)

  37. Joanna

    Moje nowe buty zabrałabym na wywiadówkę w szkole synka. Mając na sobie takie buty wreszcie można poczuć się nie tylko mamą ale też piękną kobietą z klasą ze wspaniale podkreślonymi nogami.

  38. Paula

    Zabiorę je właśnie tam, gdzie jutra słodki smak.
    Zabiorę je właśnie tam, gdzie słońce dla nas wschodzi:)

    Lubię stronę Happy Clinic jako: Paula Visage
    Newsletter zapisany:) e-mail: paulina.chuda@interia.pl

  39. Dominika

    Nowe buty zabrałabym ze sobą na wakacje w Paryżu, gdzie każda kobieta stara się wyglądać olśniewająco ale także elegancko! W końcu Paryż to jedna z największych stolic mody. Tam trzeba wyglądać świetnie a buty są najważniejszym elementem naszego stroju i podobno właśnie po nich można poznać osobowość człowieka.

  40. Ewa

    Moje buty zabrałabym na sentymentalny spacer śladami mojej pierwszej randki z pewnym przystojniakiem. Nie jesteśmy razem, ale lubię wspominać tamte czasy i chętnie jeszcze raz przejdę się tamtędy co wtedy.

  41. Ania

    14 kwietnia lecę do Toskanii na zasłużone wakacje , właśnie tam bym je zabrała buty + Włochy i wiosna to piękne połączenie

  42. Marlena

    Nowe buty zabrałabym na wykłady na Uczelnię, a co niech wszyscy podziwiają. A może i chłopaka bym poderwała! Hmm, kto wie…

  43. izabela

    moje wygrane buty wzięłabym na wesele córki kuzynki to już wkrótce. może poznam tam 2 parę do tych butów

  44. Natalia

    Swoje nowo wygrane buty z Happy Clinic zabrałabym ze sobą na koniec świata i jeszcze dalej!

  45. Karolina

    Te kolorowe cudeńka zestawiłabym z ukochanymi boyfriendami i w tym pięknym wiosennym słońcu poszłabym na spacer po moim krakowskim rynku!

  46. Edyta

    W podróż dookoła świata, a podróżować będą stopem. Yyyy… stopą. Właściwie stopami.

  47. Monika

    “Daj dziewczynie odpowiednie buty, a zawojuje świat!” powiedziała kiedyś Marilyn Monroe, chcę się przekonać, że to prawda :)

  48. Beata

    Na Giewont na nogach:)

  49. Kasia

    Nawet przed ołtarz, aby ślubować im miłość dozgonną, trwającą dłużej niż jeden sezon!

  50. Marta

    Czółenka, które dostałabym od Happy Clinic z pewnością założyłabym na swój ślub, który zbliża się coraz większymi krokami :)

  51. Karolina

    Moje buty zabiorę do nadroższej włoskiej restauracji. A może akurat jakiś Włoch ulegnie moim nogom,podkreślonym i długim do nieba. Najpiękniejsze jest to,że nieistotne ile bym przybrała na wadze z racji miłości do włoskiej kuchni,to buty zawsze będą pasować :)

  52. Marta

    Wygrane buty zabrałabym na wesele i przetańczyła w nich całą noc

  53. Magdalena

    nowe buciki zabrałabym na dwa wesela, które mi się szykują latem, będę tańczyć w nich niczym kopciuszek ;)

  54. Joanna

    Zabierałabym je wszędzie, to nie znacz, że nie dbałabym o nie, wręcz przeciwnie :)

  55. PATRYCJA

    Do mej szafy na królewskie posłanie
    i wtedy zacznę ich podziwianie
    będą achy i ochy
    ileż to będzie radochy

  56. karina

    moje nowe pantofelki zabrałabym na maturkę żeby przyniosły szczęście mi <3

  57. czarna

    ja z nowymi pantofelkami zwiedziłabym wszystkie okoliczne imprezki bo tam mnóstwo zazdrosnych laleczek by było;) haha ale nie grzeczna jestem

  58. Dominika

    Buty zabiorę ze sobą na maturę. To im powierzę swój los. To właśnie one będą mi towarzyszyć w najważniejszej chwili.

  59. marttoolla

    Wybrałabym lekkie sandałki ….Zrobić wrażenie na przyszłej teściowej, bo ostatnio zganiła mnie za kalosze do sukienki-nieważne, że była powódź!

  60. Janina

    Moje nowe buciki założyła bym na spacer.

  61. Klaudia

    Nowe buciki, ubrałabym do mojej wiosennej sukienki na imprezę urodzinową przyjaciółki. Jestem pewna, że wzbudziłabym nimi zachwyt i zazdrość pozostałych.

  62. Michał

    Mówią na mnie Piotruś Pan, więc podarowałbym buciki Muzę najukochańszemu Dzwoneczkowi i pokazałbym jej Nibylandię :)

  63. Aleksandra

    Takie buty zabrałabym na tegoroczną maturę! Dobrze wyglądać i w takim momencie :)

  64. Iza

    zabrałabym je na apokalipse zombie. Domontowałabym kilka gadżetów i uratowała świat

  65. Aleksandra

    Niedługo wracam do Polski po dłuższej rozłące z rodziną, więc nowe buty włożyłabym na niedzielną wspólną ucztę Wielkanocną.

  66. Joanna

    Nowe buciki założyłabym na najważniejsze wydarzenie w moim życiu, czyli ślub jedynej córeczki !!!

  67. Karolina

    Buciki zabrałabym na casting mojego brata. Myślę, że butki zahipnotyzowałyby jakąś jurorkę i mój brat bez problemu przeszedłby dalej.

  68. Magda

    Buty zabiorę ze sobą tam, gdzie poprowadzi mnie mój narzeczony i dzięki szpileczce będę miała bliżej do jego ust.

  69. Magdalena

    Na każdą imprezę rodzinną, na każde spotkanie z przyjaciółmi. Do nieba jak i do piekła.

  70. Natalia

    Swoje buciki zabrałabym na zakupy, żeby kupić do nich pasującą sukienkę :)

  71. ewa chrzan

    swoją wygraną parę butów,włożyłabym na komunię ,a poza tym dumnie bym je nosiła,zawsze i wszędzie

  72. Anita

    Na naukę jazdy samochodem- w dniu śmierci też trzeba jakoś wyglądać ;)

  73. Angelika

    Gdybym wygrała te buty , zabrałabym je na mature w maju i miała nadzieje, że przyniosą mi szczęscie i pomogą przezwyciężyć stres. Na ustnej z Polskiego oraz Angielskiego , może udałoby mi się rozproszyć panie egzaminatorki , które zwarcałyby uwagę tylko na nie :)

  74. Karolina/Żukowska

    Zabrałabym je na swój ślub, swe wesele, a mój mąż zabrałby je ze mną w noc poślubną :)

  75. Izabela

    Moje nowe buty zabieram do łóżka, by było im ciepło i nie czuły się samotnie :)

  76. Iwona

    Buciki na pewno zabrałabym na wesele mojej córki,które szybko się zbliża .Będę w nich tańczyć do białego rana ,poproszę także młodego pana.

  77. Sylwia Skwarek

    Studia, praca, spotkania. Wszędzie. Takie buty sprawiają że kobieta czuje się seksownie – elegancka, a tak powinna czuć się zawsze.

  78. Agata

    sequin.pl/CzolenkawszpicGallalime
    rozm 38

    Ten słoneczny kolor… Zabiorę je do ula z pszczołami, karmiąc miodem, będę mieć władze nad ich kolorem.

  79. Paulina

    Zabrała bym je na swój ślub, a później na całonocne wesele. W koncu moje stopy czeka taniec do bialego rana.

  80. Agnieszka W.

    Swoje nowe wygrane buty zabrałabym na ostatni spacer w stronę światła, bo do piekła się nie wybieram! ;)

  81. Oliwia

    Swoje nowe, wygrane buty zabrałabym na wakacyjny wyjazd do Chorwacji z przyjaciółką, córką i jej dziećmi. Na pewno byłoby mi w nich wygodnie, ponieważ buty happy clinic mają dobrą opinię, są wg. mnie cenowo przystępne więc… marzeniem jest je posiadać :)

  82. Aleksandra

    Zabrałabym je na koniec świata hen za morzami i lasami czyli na moją wymarzoną podróż poślubną na Malediwy :) !

  83. Katarzyna

    Wygrane buciki zabrałabym ze sobą w wymarzoną podróż do Barcelony. Założyła bym je na romantyczną randkę z mężem. Jak wygram buciki to może i podróż mi się ziści :)

  84. Katarzyna

    Wygrane buciki zabrałabym ze sobą w wymarzoną podróż do Barcelony. Założyła bym je na romantyczną randkę z mężem.
    Jak wygram buciki to może i podróż mi się ziści ;)

  85. Kaja

    przecHadzka
    restAuracja
    Poprawiny
    urloP
    dYskoteka
    praCa
    baL
    Imieniny
    raNdka
    dancIng
    wakaCje

    WSZĘDZIE! :)

  86. Izabella Hernik

    Nie ja zabrałabym gdzieś buty, ale one mnie, najlepiej ponad tłum ludzi, jestem tak niska, że bez szpilek niewiele widzę.

  87. Jowita

    Wszędzie bym je zabierała,
    Może nawet w nich biegała!
    Szkoda mieć te cuda w szafie,
    Żeby siedzieć na kanapie!

  88. Marta

    Są idealne i wymarzone na moje poprawiny czerwcowe…w nich mogę bez obawy po weselu w tany bez obawy, że moje stopy będą cierpieć katusze – ja je mieć po prostu muszę :)

  89. Magda

    Wybrałabym się w nich na prawdziwy bal, gdzie spełniłyby się moje dziewczęce marzenia o byciu księżniczką!

  90. Marzena

    a ja na ploty z przyjaciółkami coby im buty z nóg pospadały na widok moich happy szpilek :D

  91. Agata

    Wybrałabym się w tych bucikach do mojej przyszłej teściowej i oświadczyłabym się mojemu chłopakowi, liczę na “tak” a wtedy zabrałabym go w moich nowych bucikach nad morskie oko, gdzie zrobiłabym pyszny pikinik.

  92. Bernadetta Julia T

    Na dwór królewski do Londynu bym nowe buciki zabrała by Kate Middleton je z zazdrością podziwiała

  93. Wiktoria

    Moje nowe buty ubrałabym na swój ślub. Najważniejszy dzień-najpiękniejsze buty :)

  94. Justyna

    Wygrane buty zabrałabym na rozmowę o pracę aby nie tylko moje CV dobrze wyglądało.

  95. Justyna

    Swoje nowe buty zabrałabym na moją rozmowę kwalifikacyjną, którą mam zamiar odbyć po ukończeniu szkoły czyli za 20 dni. Może to co nowe przyniosłoby mi szczęście potrzebne do zdobycia tej pracy, czułabym się pewniej a wiadomo, że pewniej znaczy wypaść lepiej. :)

  96. Patrycja

    Nowe buty zabrałabym na kolację z przyjaciółkami,a potem do klubu!

  97. Alicja

    Takie buciki założyłabym na rozmowę kwalifikacyjną. Dzięki nim czułabym się piękna, kobieca i pewna siebie.

    Profil na fb lubię jako Alicja Pusz

  98. Justyna

    Chyba rozpoczęłam cykl pt. rozmowa kwalifikacyjna :) Niech żyje oryginalność…

  99. Ania

    Takie buty dodają pewności siebie, poprawiają humor, sprawiają, że czuję się wyjątkowo…byłoby więc idealne na mój ślub!

  100. Ada

    Takie buciki zabrałabym do Domu Seniora bo tutaj choć kobiety godny wiek mają to z chęcią modne szpilki na swe stopy ubierają .

  101. Sylwia

    Na plażę! ?X@?
    Dokładnie!
    Spacerując po promenadzie w stronę błękitnej wody…powolutku czując pod obcasami coraz gęstszy piasek szybciutko ściągam ze stóp “moje piękności” i kołysząc je na palcach ręki dzielę się tym pięknym bezkresem szczęścia :)

  102. klaudia

    Zabrałabym te buty absolutnie wszędzie, są tak piękne ze pasowałyby do każdej stylizacji, jednak ich najbliższa wycieczka odbyłaby się na wesele mojej kochanej przyjaciółki. Myślę, że pomogłyby mi czuć się w tym dniu równie wyjątkowo jak Panna Młoda !

  103. Monika

    Na mecz piłki nożnej. Moje 172 cm + dobry obcas = gwarancja, że zobaczę wszystko :)

  104. Karen

    w nowych butkach wybrałabym się do kasyna czarować i wygrywać pieniądze w pokera :)

  105. Beata

    Nowe buty zabrałabym na Wyścig na Szpilkach i kto wie,może w nich bym wygrała.

  106. Joanna Nowaczyk

    Moje nowe wygrane butki zabrałabym na randkę ,na wizytę u znajomych,na przyjęcia rodzinne i okolicznościowe,na niedzielny spacer,do kościoła ,teatru i kina i na ślub który za kilka miesięcy będzie u mojego kuzyna :)Buciki miałabym już piękne i dobrała chętnie pod nie jakąś w sklepie sukienkę ,jestem pewna ,że niejedna kobieta z zazdrością by patrzyła na moje piękne nowe buty i pytała się gdzie je kupiłam :) Wtedy bym im opowiedziała o Happy Clinic i blogu Natalii- GLAMOURINA ,że tu moja przygoda się z nowymi butami zaczyna :)

  107. monika

    Buty Happy Clinic ubiorę wszędzie gdzie mnie moje nogi poniosą.Na spacer,na impreze,na kawe u kumpeli.Takie buty to szyk i elegancja,dla każdej kobiety,która pragnie czuć się seksownie i kobieco.Noszenie butow Happy Clinic to wyjątkowa przyjemność w ekskluzywnej oprawie.

  108. Barbara Grzywacz

    Moje nowe wygrane buty zabrałabym nawet na bezludną wyspę by napawać się ich pięknem.

  109. beata

    Buty zabrałabym ze sobą na randkę:)

  110. Klaudia

    Zabrałabym je na 18stkę kolegi, którą mam już w maju,a później na wszystkie pozostałe imprezy.

  111. jolanta

    Chciałabym by te buciki towarzyszyły mi w najważniejszym dniu mego życia czyli w oświadczynach.

  112. Katarzyna

    Zabrałabym je na podbój świata, albo przynajmniej podbój tego jedynego serca, gdyby świat zechciał na chwilę o nas zapomnieć…

  113. Anna

    Nowe buty zabrałabym oczywiście na zakupy! Przecież nie mogą się czuć samotne i potrzebują torebki do kompletu!!

  114. Weronika K

    Te wspaniałe buty zabrałabym w podróż dookoła świata. Zawojowałabym nimi w każdym miejscu niebanalnością, niepowtarzalnością. Cudownie wydłużyłyby mi nogi i nie mogłabym się odgonić od wzroku mężczyzn :)

  115. Kasia

    Swoje nowe buty zabrałabym ze sobą na moją imprezę urodzinową , oczywiście na sobie :)

  116. Anna S.

    Wymarzone buty zabrałabym wszędzie – jeśli tylko pozwoliłaby na to pogoda. Na pewno były by zastrzykiem energii w każdy dzień!

  117. Beata

    Moje nowe, piękne buty zabrałabym do swojego chłopaka, zaczekałabym na niego mając na sobie tylko i wyłącznie te cudeńka!

  118. Natalia

    Wygrana byłaby ze mną zawsze i wszędzie – mam duże torebki, w których zawsze chowam szpilki, tak na wszelki wypadek :)

  119. Magdalena

    Wygrane buty poleciałyby razem z nami w podróż poślubną aby zawojować nimi całe Wyspy Lanzarote a po powrocie przetańczę w nich całe wesele przyjaciółki!

  120. Kinga

    Zabiore je na nagranie teledysku :)

  121. EWA

    Nowe buty zabrałabym wszędzie, bo wszędzie chcę czuć się piękna i pewna siebie :)

  122. Iwona

    H – mm…
    A – le
    P – roste
    P – ytanie?
    Y – es!

    C – ała
    L – ista
    I – mprez
    N – akreślona:
    I – mieniny
    C – ioci,

    U – rodziny,
    L – uźne
    U – roczystości,
    B – ale…
    I – nterestujących
    O – kazji
    N – admiar
    A – lbowiem :)

  123. Madzia T.

    Nowe buty zabrałabym na swoje cypryjskie wakacje – w nich wyglądałabym lepiej niż Afrodyta, która tam wynurzyła się z morskich fal! :)

  124. Paweł

    Na wyprawę w jedną stronę na Marsa połączoną z reality show organizowaną przez spółkę MARS ONE.

  125. Martyna

    Swoje nowe wygrane buty zabrałabym ze sobą… do łóżka! Ich miękka skórka i znacząca obecność doprowadziłyby mnie do apogeum rozkoszy!

  126. Agata

    Buty zabrałabym ze sobą na zbliżający się wielkimi krokami ślub, aby czuć się pewnie i niczym się nie martwić :)

  127. Magdalena

    Zabrałabym je na randkę z winem i Gombrowiczem na szarym, wciąż za wąskim, balkonie i była przez chwilę czyjąś miłością.

  128. Honia

    Nowe buty zabiorę tam, gdzie mnie oczy poniosą i nie stracę gruntu pod nogami.

  129. Natalia

    Swoje nowe buty zabrałabym wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pewność siebie, szyk, elegancja i piorunujące wrażenie!

  130. Wiktoria

    Zabrałabym je do Paryża,do którego wybieram się w czerwcu z okazji ukończenia studiów. Poczułabym się jak prawdziwa Coco Chanel :)

  131. Sara

    Wszędzie tam gdzie chciałyby mnie zabrać …

  132. Iza

    Wygrane buty zabiorę słonecznym (wszyscy trzymają kciuki!) popołudniem na krótką przechadzkę główną nawą pobliskiego drewnianego kościoła. Do przejścia niby tylko kilka metrów, ale już martwię się by nie “wywinąć orła” z nerwów pod czujnymi spojrzeniami całej rodziny…

  133. Natalia

    Swoje nowe, najwygodniejsze buciki na świcie zabrałabym na randkę do najmodniejszej restauracji w mieście, aby wszyscy mogli się zachwycać ich widokiem i oczywiście pomogłyby mi w magicznym pocałunku mojego 2-metrowego mężczyzny!

  134. Patrycja

    W takich butach nie pozostaje nic innego jak ruszyć na podbój swiata. Muszę się tylko jeszcze wyposażyć w odpowiedni miotacz ognia, najlepiej w tym samym kolorze.

  135. monika

    Zabrałałym je na maraton po klubach, do Nowego Jorku i w ogóle na koniec swiata. Idealne buty na każda okazję.

  136. Joanna

    RZYM! Czy jest coś piękniejszego niż kobieta, w zwiewnej sukience i szpilkach schodząca ze schodów hiszpańskich na spotkanie z ukochanym?

  137. Anna Janina

    Zabrałabym buciki na piekną Ischię,bo tam niedługo się wybieram,po kąpielach w morzu,dużo tańca i spacery z ukochanym G.

  138. Marta

    Zabrała bym je jako szpilki na Giewont.

  139. aska

    Swoje nowo wygrane buty zabrałabym (założyła) na ślub mojej siostry (już niebawem), bo będę jej świadkową.

  140. Sawa

    Będąc muzykiem i studentką dyrygentury, często koncertuję. Buty godnie reprezentowałabym za każdym razem w filharmonii, czy operze. Czyż nie byłyby idealnym elementem do wieczorowej stylizacji?

  141. Barbara Grzywacz

    Czy aby konkurs nie polegał na tym by napisać gdzie się zabierze wygraną parę butów? Wygrana odpowiedź chyba od tego odbiega

    1. glamourina

      Konkurs polegał na kreatywnej odpowiedzi na pytanie, a zatem pytanie “gdzie zabierzesz buty” wcale nie oznacza że trzeba wskazać konkretne miejsce na mapie. Osoba, która wygrała w sposób ciekawy powiedziała, że buty zabrałaby na sam szczyt jak Marylin Monroe.

  142. Barbara Grzywacz

    Odpowiedź czytana między wierszami jak widzę ;)

  143. Klaudia

    Gdybym wygrała te cudowne buty zabrałabym je na wyjątkowe okazje : )

Leave a Reply