Czy kiedyś czekałaś w piątek na poniedziałek? Raczej czekamy na weekend, by móc spotkać się ze znajomymi i wreszcie zająć się tym co lubimy. Jeżeli ktoś myśli, że wstaję rano i nie mam co robić, dlatego wybieram się na fotosejsę, to niestety tak nie jest. Tak, pracuję ;)
Poniedziałek to najlepszy dzień tygodnia?
Tak, jeżeli masz spotkanie z blogerkami. To przesympatyczne dziewczyny, każda ma inny styl i inne zainteresowania. Kto myśli, że blogerki modowe interesują się tylko modą?
Jak wiesz, uwielbiam temat rozwoju osobistego, czytam na ten temat dużo książek, na które spędziłam już masę kasy ;) Ale cóż, to dla mnie taki sam wydatek jak dla niektórych wyjście do kina.
Szafiarki czytają książki!
To nieprawda, że blogerka to zapatrzona w siebie i ograniczona wyłącznie do mody blondynka, która nie pracuję i spędza dzień na zakupach z iPhonem w ręku.
Madga (baglady) bardzo mnie zaskoczyła tym, że obecnie czyta “Potęge podświadomości” Josepha Murphy. Myślałam, że tylko ja interesuję się tym tematem! Cieszę się, że coraz bardziej stajemy się świadomi naszego prawdziwego potencjału. Wszystko co chcesz osiągnąć to tylko kwestia twardego postanowienia i pracy nad sobą. Książka Murphy’ego to być może klucz do sukcesu, który od dawan szukałaś. Fakt jest taki, że ta wiedza jest dostępna tylko dla tych kto jej szuka.
Jedno moge powiedzieć z pewnością – to będzie kolejna książka na liście zakupów ;)
Spotkanie w Blue City
Tym razem byłyśmy w TK Maxx. Co się działo? Sesje zdjęciowe, wybieranie ubrań, rozmowa przy gorącym daniu (niestety nie zdążyłam, ale to nie była najważniejsza część wydarzenia)… Słowem wiele się działo, a czasu było naprawdę mało ;) Wiem, że niedługo znów się spotkamy.
Fotki by Piotr Sor.
co tu dużo pisać…
zazdroszczę udziału w takich fajnych ewentach !
sama chciałabym poznać wiele blogerek :)
co do Twojej stylizacji – świetna bluza
a kurtka ciekawa :)
pozdrawiam serdecznie
Marcelka fashion
:)
:) Może kiedyś też przyjedziesz do Wawy na jakiś event :*
Też uwielbiam czytać :)
Kurczę, strasznie mi przypominasz moją ciocię z młodości! :D
Słyszałam, że jestem podobna do Florence Welch, a tak ogólnie to pewnie ciocia też lubiła lenonki i skórzane kurtki ;)
wybrałaś mega kurtkę:)
Dzięki Kochana! Męski dział się kłania :)
Widzę pozytywną energię na zdjęciach :) Takie spotkania z pewnością ładują akumulatorki na kilka dobrych dni ;)
Masz rację :) Było bardzo pozytywnie!!!
Dołączyłam ds Was niedawno,choć wiek – raczej starsza pani. Modą interesowałam się od zawsze,to taka rodzinna skaza.Ze zdumieniem i prawdziwą radością dowiaduję się, że Wy też czytacie! A “Potęga podświadomości”bardzo mi pomogła w powrocie do pełnej sprawności po poważnej operacji 6 lat temu.Siła woli i pozytywne myślenie działają cuda! Bożena -( polonistka)
Pingback: Powiew jesieni w Szafie na Szpilkach | Szafa na Szpilkach